Epilacja laserowa staje się coraz popularniejsza. Stanowi mocną konkurencję dla innych metod usuwania owłosienia. Jedynym, co powstrzymuje wiele osób przed zabiegiem, bywa niewiedza co do tego, jak się przygotować i co robić po wyjściu z gabinetu.
Epilacja laserowa to zabieg polegający na zniszczeniu cebulek włosowych. Dzięki temu włosy przestają rosnąć. Taki efekt utrzymuje się długo, bo nawet do końca życia. Nie da się więc porównać jej z innymi rodzajami depilacji, gdzie włosy są co najwyżej wyrywane, po czym odrastają.
Skuteczność epilacji laserowej
Jeśli chodzi o skuteczność, to:
- najniżej pod tym względem można uszeregować metody polegające na przycinaniu włosów – jak golenie maszynką czy krem, który usuwa tylko ich wystającą ponad skórę część.
- Nieco trwalsze efekty daje wosk czy depilator, które wyrywają włosy z cebulkami.
- Najskuteczniejsza jest depilacja laserowa.
Opinie o zabiegu są zazwyczaj bardzo pozytywne, szczególnie biorąc pod uwagę, że przy dużej skuteczności usuwanie włosów nie boli. Wiele kobiet jednak długo przekłada pierwszą wizytę. Najczęściej decyduje obawa przed zabiegami medycyny estetycznej, a za taki trzeba uznać epilację laserową. Często bierze się ona z nieświadomości co do tego, jak przygotować się do zabiegu i kto może z niego skorzystać, a to wiąże się ze skrępowaniem i często rezygnacją z wizyty. Warto więc rozwiać popularne mity na ten temat.
Depilacja laserowa? Najlepiej zimą
Laser to skoncentrowana wiązka światła, która silnie wnika w skórę w miejscu przyłożenia głowicy. Zastosowanie go więc w miejscu już podrażnionym przez słońce może uszkodzić skórę. Przy czym nie tylko skóra czerwona czy łuszcząca się jest mocno opalona, ale też taka, która ma piękny brązowy kolor. Jeśli niedawno zaszły w niej reakcje melaninowe, to może to mieć wpływ na działanie lasera. Dlatego lepiej nie opalać się przed zabiegiem laserowej epilacji.
Eksperci z Bieńkowscy Clinic z Bydgoszczy wykonujący epilację laserową tłumaczą, że najwięcej osób umawia się na wizytę zimą, choć wszystko zależy od stylu życia i miejsca zastosowania lasera. – Ci, którzy zimą spędzają długi urlop w Tajlandii, mogą się wówczas bardzo mocno opalić. Z kolei pracownicy biur często nawet latem tygodniami nie wystawiają pewnych części ciała na słońce. Laser bikini w ich przypadku może więc być przeprowadzony nawet w lipcu. – dodają.
Warto przy tym pamiętać, że do pełnego efektu może być konieczna seria kilku zabiegów w odstępach paru tygodni. To oznacza, że pełen cykl może trwać nawet 3-4 miesiące. Umówienie wizyty na przedwiośnie może więc być problematyczne, bo ostatnie wizyty w gabinecie przypadną wówczas na czerwiec. Lepiej myśleć o tym od września do stycznia.
Przeciwwskazania do depilacji laserowej
Specjaliści z Bieńkowscy Clinic robiący epilację laserową w Bydgoszczy i Częstochowie wymieniają jeszcze kilka innych przeciwwskazań do lasera bikini czy innych okolic:
- nowotwory i inne poważne choroby
- przyjmowanie leków na ciśnienie
- łuszczyca
- grzybica i inne poważne infekcje skóry
- padaczka
- ciąża i karmienie piersią
Również niektóre leki mogą uczulać skórę na światło. Już na wiele miesięcy przed zabiegiem trzeba więc z nich zrezygnować. To nie jedyne, co trzeba zrobić, by przygotować się do lasera bikini czy pach.
Jak się przygotować do epilacji laserowej?
Retinoidy to m.in. popularne leki na trądzik. Przed zabiegiem laserowym trzeba przestać je przyjmować. Dla bezpieczeństwa najlepiej już na pół roku przed. Tym, co zaskakuje większość osób przed pierwszą wizytą jest fakt, że trzeba przyjść do gabinetu z nieogolonymi nogami czy pachami. To kolejny powód, dla którego lepszą porą na zabieg będzie zima. Aby personel wykonujący zabieg mógł znaleźć włosy i ich mieszki, muszą one być dobrze widoczne. Zaleca się więc rezygnację z depilacji już na miesiąc wcześniej. Chodzi jednak tylko o wyrywanie włosów, które pozbawia je cebulek. Można natomiast golić nogi maszynką czy kremem. Dla wielu osób, które na co dzień korzystają tylko z tych metod, nie będzie to więc w ogóle uciążliwe. Więcej na ten temat na: www.bienkowcyclinic.pl.