Już przedszkolaki potrafią coraz bardziej interesować się swoim wyglądem. Zwracają uwagę na to, jak prezentują się ich rówieśnicy i chcą po prostu im dorównać, by nie odstawać od grupy. Jeżeli więc inne maluchy noszą modne czapki z daszkiem dla dzieci, nic dziwnego w tym, że one od razu zwracają na nie uwagę w sklepach i ciągną do nich rodziców, byleby tylko kupić to, co noszą ich koledzy i koleżanki z przedszkola. A rodzice oczywiście zwykle mają inne zdane na ten temat. Wolą sami decydować o wyglądzie swoich dzieci, nie dając im nawet szansy na naukę samodzielności. Po części można ich zrozumieć, jednakże zwykle takie postępowanie przynosi więcej szkód niż pożytku. Dlaczego zatem warto pozwolić dziecku na samodzielne wybieranie ubrań?
Czapki z daszkiem dla dzieci
Prędzej czy później w dziecku zawsze narośnie potrzeba przynależności do jakiejś grupy. Człowiek jest istotą społeczną. Najlepiej czuje się w otoczeniu innych ludzi i pragnie czuć, że po prostu do nich pasuje, bo w przeciwnym wypadku dokucza mu wykluczenie, które nieraz przeradza się w silną samotność powiązaną z lękami społecznymi. A dzieci, tak samo jak i dorośli, nieraz łączą się w grupy na podstawie swojego wyglądu. Chcą zatem nosić to samo i zakładać identyczne ubrania, dlatego gdy koledzy kupują czapki z daszkiem dla dzieci, po prostu wszyscy w przedszkolu nagle chcą je mieć. Oczywiście rodzic nie musi się na to zgadzać. Czasem jednak warto ulec namowom szkraba i pozwolić mu na zakup czegoś, dzięki czemu lepiej zidentyfikuje się ze swoją grupą. Dziecko też zresztą może czerpać sporą przyjemność z szukania nowych strojów w różnych sklepach. Od czasu do czasu warto mu na to pozwolić.
Moda dziecięca
Warto także pójść o krok dalej i dać dziecku szansę na samodzielne przygotowywanie strojów do przedszkola czy szkoły. Oczywiście nie zawsze efekty takich działań będą zadowalające dla rodziców, ale nie o to w tym chodzi. Maluchowi na pewno nieraz zdarzy się założyć dwie różne skarpetki. Mała modnisia będzie stroić się przez pół godziny, denerwując w ten sposób rodziców, by koniec końców założyć na siebie sukienkę i sandałki, podczas gdy za oknem pada śnieg i panuje niska temperatura. Takie wpadki są jednak rzeczą normalną i całkowicie przydatną. Człowiek najlepiej uczy się na swoich błędach i ta sama zasada tyczy się dzieci.
